Ps. Pogoda wspaniale słoneczna, więc zmykam na balkon ma południową kawkę :)
pozdrawiam Was mocno Asia
czwartek, 8 października 2015
Wrzosowy Cloud Bay
Jesień nieodparcie kojarzy mi się z kwitnącymi wrzosami i babim latem. Moja wersja Cloud Bay wg. Justyny Lorkowskiej powstała z melanżowej Rity jeszcze w słonecznym wrześniu. Miło będzie się nim otulić w pochmurny dzień i powspominać pachnące wrzosowisko :) Zużyłam prawe do końca 4 motki. Fason bardzo fajny i uniwersalny, choć mogłam zrobić rozmiar mniejszy, zwłaszcza na pleckach. Kolory bajecznie się ułożyły i już mam ochotę na kolejny sweter.
Ps. Pogoda wspaniale słoneczna, więc zmykam na balkon ma południową kawkę :)
pozdrawiam Was mocno Asia
Ps. Pogoda wspaniale słoneczna, więc zmykam na balkon ma południową kawkę :)
pozdrawiam Was mocno Asia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Idealnie twarzowy :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam !
UsuńWspaniały sweterek :-) Ślicznie w nim wyglądasz - pasuje do Ciebie doskonale :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :) Polubiliśmy się i nawet przez moment miałam w ręku wrzosowe oprawki okularów, jednak wygrała klasyka!
UsuńJak najbardziej noś fiolety. Pasują do Twojej urody. Sweterek wyszedł bardzo ładnie i myślę, że nie jest za duży. Możesz się nim opatulić jakby co :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej przekonuję się do pasteli, a fioletu niewiele w mojej garderobie :) Dziękuję za miły komentarz.
UsuńBardzo ładny sweterek i kolorek świetny.Pięknie wykonany.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńAsiu czy wełenka podgryza?
OdpowiedzUsuńjest nieco sztywna ale mnie osobiście nie podgryza :)
UsuńAsiu, sweterek zachwycający. Kolorki fioletowe pięknie się prezentują KTOŚ ma pojęcie o farbowaniu. Rezydencja w której mieszkacie imponująca. Najwyraźniej sprawiliście się z remontem doskonale, czego to nie zrobią sprytne ręce po godzinach we własnym zakresie! Całuski serdeczne!
OdpowiedzUsuńA tak - trochę się spieraliśmy z małżonkiem o kolorystykę elewacji, ale oczywiście postawiłam na swoim :) Wiadomo kto zna się na kolorach :) Ostatecznie zmieściła się nawet mała fontanna we francuskim ogródku :) Dziękuję Gabrysiu, sweterek polecam - miło się robi i świetnie nosi!
UsuńAsiu- zachwyciłaś mnie bardzo sobą, sweterkiem, pięknym otoczeniem. Patrzę teraz na swoją zielono- niebieska Julkę i tak sobie myślę- czemu nie jest fioletowa? Pozdrawiam serdecznie:-)
OdpowiedzUsuńNie żałuj - turkusy też są boskie, a my brunetki bosko w nich wyglądamy!
UsuńPrzestałam już żałować. Zresztą jest na to rada- zakupić fiolety:-) Jak tylko uporam się z testami i udziergami dla Pchełek, ruszam z kampanią odzieżową dla siebie:-) Usciski:-)
UsuńSweter z tych, co to każda dziewczyna w szafie mieć powinna. Od dawna o takim marzę, ale nigdy nie mam czasu, by sobie wydziergać. Kolor piękny, wspaniale podkreśla Twoją urodę. Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPolecam Ci wzór, ładnie rozpisany a sweterek na drutach nr 4 rośnie jak po deszczu. Sama byłam zdziwiona, że tak szybko poszło :)
UsuńŁadnie ułożyły się kolory! Sweterek piękny kolorystycznie. Pasuje do Ciebie! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Dziękuję Marto i pozdrawiam :)
Usuńświetny blog !!! super kolory :)
OdpowiedzUsuńpozdrowienia